Powiem tak. Piwo jest niesamowite!! Chyba lepszego zagranicznego, jak do tej pory, nie piłem.
Piękny, rubinowy kolor. Zapach enigmatyczny, ciekawe co przyniesie.
Tak, łyk i bajka. Nie bezpodstawnie napisali na etykietce o orzechowych aromatach. Idealnie się je wyczuwa i sprawiają niezłą frajdę podczas picia. Bo to nie tylko orzechy. Są tam i ciasteczka i karmel, kawa zbożowa, trochę owoców. Taki mix to istna bomba.
Co jeszcze? Goryczka i chmiel raczej niewyczuwalne. Czuć pełnie piwa. Nie jest wodniste. To wielki plus. Super smaczny Ale!
Polecam!
P.S. Wypity przeze mnie wariant to butelka wypuszczana na rynek amerykański.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz