Guru Arts IBA, browar? No właśnie, kto to co to robi to piwo? Jakiś Marcus Dystrubucja, na ratebber.com informacja, że warzone jest na Białorusi. Czyli jak? zagraniczne piwo z polską etykietką? A może jakiś mało znany browar kontraktowy uwarzył piwo na Białorusi? W każdym razie można dostać w Carrefour ;)
Piwo według opisu jest w stylu Imperial Brown Ale i jest single hopem z jednym rodzajem chmielu - Chinook. Mocno gazowany, co przy tego typu piwach nie powinno mieć miejsca. No aż syczy jak przelewamy ;)
Kolor brązowy, znaczne prześwity rubinowe. Piana beżowa. I to na tyle z Brown Ale, bo dalej mamy raczej już tematy porterowe.
Zapach bardzo porterowo-śliwkowy. Smak jest ciut inny, słodki, alkohol czuć, ale nie przeszkadza, za to miło rozgrzewa. Co tu jeszcze mamy. Landrynkowo-karmelowe nuty, lekko palone słody, śliwki. Goryczka minimalna. Trochę klei mordę. Fakturowo pełne i gładkie.
Piwo samo w sobie jest dość pijalne, może przez swoją słodycz, jednak nie podniecałbym się zbytnio tym wytworem. Wypić i tyle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz