Korona Olbrachta, browar Jan Olbracht. O! Wpadło dzisiaj do mnie piwo, po prostu - jasne pełne, niby jakiś Pils, a jednak jest to piwo górnej fermentacji, może Pale Ale. Trudno powiedzieć, nie do sklasyfikowania hehe. W każdym razie dobre i pijalne jest ono :) Chmiele niemieckie: Hersbrucker i Spalt.
Kolor jasnego bursztynu, pianka super jak na "jasne pełne" ;) Po opopadnięciu mamy koronkę wokół szklanki.
Zapach jest intensywny, słodowy, trochę trawiasty i ziołowy.
W smaku podobnie - słody na przedzie, jest też chmielowo: przyjemna słomka w ustach plus jakby ciut ziołowo i korzennie.
Dobre to piwo, ma orzeźwiający charakter i przyzwoity smak. Po ogrzaniu daje się wyczuć karmel i niestety maślankę (ale to nie przeszkadza) oraz ciut alkoholu, lekko drapiącego w gardło.
P.S. Etykietka w stylu Olbrachta - super wygląda i dobre opisy na odwrocie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz