1 na 100, browar Kormoran. Niesamowity wynalazek od Kormorana. Browar ten po raz kolejny udowadnia, że jest najlepszym w Polsce browarem regionalnym. Stale równy poziom, klasyki piwne i piwne niuanse. Omawiane piwo należy do tych ostatnich. Krótko - 1% alkoholu :) Styl: Lite Rye APA.
A smak... jak przy najprawdziwszym 6 % APA :) Po kolei: ekstrakt 6,5 %, co w normalnych warunkach dawałoby napitek raczej bliższy wodzie niż piwu. Ale wcale tak nie jest - słód żytni robi tu swoje i nadaje piwu pełności i fajnego ciałka.
Na węch czuć szczególnie Amerykę (chociaż z czterch rodzajów chmieli jakie tu włożono, amerykański jest tylko Citra), dość znaczny cytrusowa aromat.
W smaku jest już troszeczkę inaczej. Tu do głosu dochodzą także polskie chmiele: Marynka, Sybilla i Lubelski. Oprócz nadal panującej "cytrynki" jest jeszcze ziołowo i trawiasto - aromaty tak typowe dla Kormorana.
Jest też orzeźwiająco. Ja piłem to piwko w upalny dzień i przyznam...wypiłbym jeszcze 3 butelki i chodziłbym nadal prosto hehe ;) I to jest plus. Dla kogoś, kto przekłada smak piwa nad procenty i w ogóle po prostu chce się napić piwa, a i żeby w głowie nie szumiało, najnowszy Kormoran to strzał w dziesiątkę!!
P.S. I po co kupować bezalkoholowego Lecha Free, który śmierdzi skunksem i mokrym kartonem, jeśli można wypić najnormalniejsze piwo, na dodatek w stylu alternatywnym i także "prawie" bez alkoholu. AMEN
Jest też orzeźwiająco. Ja piłem to piwko w upalny dzień i przyznam...wypiłbym jeszcze 3 butelki i chodziłbym nadal prosto hehe ;) I to jest plus. Dla kogoś, kto przekłada smak piwa nad procenty i w ogóle po prostu chce się napić piwa, a i żeby w głowie nie szumiało, najnowszy Kormoran to strzał w dziesiątkę!!
P.S. I po co kupować bezalkoholowego Lecha Free, który śmierdzi skunksem i mokrym kartonem, jeśli można wypić najnormalniejsze piwo, na dodatek w stylu alternatywnym i także "prawie" bez alkoholu. AMEN
Lato, piasek, rzeka, knajpka, żona na huśtawce - czego więcej chcieć ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz