Konstancin z Dębowej Beczki, browar Konstancin/Grupa Gontyniec. Piwo warzone w browarze Czarnków. To tyle informacji teoretycznych. A teraz krótka i treściwa praktyka ;)
Nie jest to mega przyjemne piwo. Przyznam, trochę je męczyłem, ale że chciało mi się pić, to po prostu... wypiłem :)
Lager, leżakowany z płatkami dębowymi. Ciut, ciut są one wyczuwalne w piwie, troszkę trąci trunkiem z wyżej półki, aczkolwiek głównie jest totalnie słodowe i zdaje się mdłe, pod koniec lekko kwaśne. Nie widzę, nie czuję tu nic nadzwyczajnie godnego uwagi.
Koniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz