niedziela, 3 czerwca 2018

Miłosław Borowikowe Ale

Miłosław Borowikowe Ale, browar Fortuna. Śmiały wyczyn Fortuny - piwo z dodatkiem grzybów. Suszonych ;). Interesujące, frapujące, kontrowersyjne (jak na nasze podwórko). Koniec końców, jak dla mnie najgorsze piwo z serii Miłosław Warzy Śmiało.

Kolor brązowy, ładnie się leje do szkła. Pianka ok. A zapach mizerny. Co jest? Dodali tu słody cookie i czekoladowy, i gdzie to jest się pytam? Nie ma. Za to czujemy po prostu jakby to był zwykły ciemny lager, może trochę w Koźlaka. A borowiki... też nie ma.

Pijemy i... jest tak samo. Dla mnie piwo totalnie bez polotu, wcale nie śmiałe, a bardzo zwykłe, trochę słodkie. Na wskroś słodowe. Aha... grzyba też tu nie uświadczymy. 

W internecie bardzo spolaryzowane recenzje. Tak więc moja krótka notka wpisuje się raczej do tych zawiedzionych :(


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz