Passion Parade, browar Rockmill. Mój drugi kontakt z browarem z pod znaku młyna. Dzisiaj mamy kwaśny Berliner Weisse z dodatkiem soku z marakui. Wszystko oczywiście zakwaszane dobrze znanymi nam już bakteriami kwasu mlekowego ;)
Wygląda bardzo ładnie, jest mętnie. Piana obfita. Pijemy.
Zapach i smak są dość tożsame. Szapańsko, kwaśno, z wyczuwalną słodko-kwaśną marakują i zbożową podbudową.
Super lekkie, orzeźwiające, w sam raz na wieczór po gorącym letnim dniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz